fot. lyrks63 / Wikipedia
Temat biograficznego filmu o Madonnie na dłuższy czas ucichł. Teraz sprawa wraca, choć w zmienionej formie. Artystka nadal pracuje nad produkcją, ale nie robi tego już ze studiem Universal. Niezatytułowany jeszcze projekt przejął Netflix i wiemy, że to właśnie ta platforma ma być dla biografii Madonny docelową. Streamingowy gigant zmienił jednak koncepcję i teraz zamiast filmu dostaniemy mini serial. Serwis Deadline donosi, że prace są w początkowym stadium, dlatego nie ma co nastawiać się na rychłą premierę.
Julia Garner pozostanie Madonną?
Kto zagra Madonnę? W pierwotnej wersji miała to być Julia Garner. Nie wiadomo, czy po zmianie studia aktorka nadal jest przewidziana do tej roli. Wiemy natomiast, że jednym z twórców odpowiedzialnych za projekt ma być Shawn Levy. Reżyser miał ostatnio styczność z twórczością Madonny, kiedy w kinowym hicie „Deadpool & Wolverine” użył hitu „Like a Prayer”.
Póki co nie ujawniono, w jakim charakterze Madonna będzie zaangażowana w prace nad dziełem.