
fot. P. Tarasewicz / CGM.PL
YouTuber Simon Losik doszukał się ukrytych przekazów w dwóch piosenkach z ubiegłorocznej płyty Dawida Podsiadło „Małomiasteczkowy”. W utworze tytułowym twórca znalazł fragment, który puszczony od tyłu pozwala usłyszeć “hej, Bieszczady dają moc”, natomiast w refrenie “Nie ma fal” znalazło się “Love, i’m in love, i’m in love”. Co na to Dawid?
Wokalista przyznaje, że zdarzyło mu się ukryć w swojej piosence zaszyfrowaną wiadomość, ale niestety nie tam, gdzie znalazł się Simon. – To przypadek – przyznał na antenie TOK FM Dawid, dodając jednocześnie, że oba wskazane przez YouTubera przypadki. „Hej, Bieszczady dają moc” pasuje do tego, co dzieje się w teledysku do „Małomiasteczkowego”, natomiast „Love, i’m in love” jest przeciwieństwem przekazu „Nie ma fal”, czyli piosenki o braku chemii w związku.
Ukryty przekaz jest gdzie indziej
Skoro nie tam, to w której piosence Dawida znajdziemy ukryty przekaz? W piosence „Cashew/161644” z „Annoyance and Disappointment znajdziemy fragment wiersza „Dar” Czesława Miłosza. „Nie było na ziemi rzeczy, którą chciałbym mieć / Nie znałem nikogo, komu warto byłoby zazdrościć” – recytuje wokalista.
– Mieliśmy taki fragment instrumentalny, chciałem go jakoś wzbogacić. Bogdan Kondracki (producent albumu – przyp. red.) pokazał mi swoje ulubione wiersze i z jednego z tych wierszy wziąłem fragment – wyjaśnił artysta.