Megan Thee Stalion przyznała w wywiadzie dla GQ, że Tory Lanez chciał zapłacić jej i jej przyjacielowi po tym jak ją postrzelił.
– W ten sposób chciał kupić nasze milczenie na temat tego co się stało – powiedziała raperka.
Przypomnijmy, że do incydentu doszło w lipcu po imprezie u Kylie Jenner. Megan wracała z niej tym samym samochodem co Tory. Między artystami doszło do awantury, której efektem było postrzelenie Megan w stopę. Kilka dni później raperka przyznała, że postrzelił ją kanadyjski raper.
Lanez usłyszał zarzuty rzekomego postrzelenia raperki. Sąd wydał mu także zakaz zbliżania się i kontaktowania z Megan Thee Stalion.
Po wywiadzie Megan dla GQ, Tory Lanez zaprzeczył słowom Stalion o tym, że chciał jej zapłacić za milczenie.