Tory Lanez został brutalnie zaatakowany przez innego więźnia w California Correctional Institution w Tehachapi. Do zdarzenia doszło w poniedziałek rano, około godziny 7:20. Raper został wielokrotnie dźgnięty, w tym w plecy, tułów, głowę i twarz.
Tory Lanez dźgnięty 14 razy – oba płuca zapadły się
Według informacji przekazanych przez TMZ oraz przedstawicieli Laneza, artysta został zaatakowany nożem więziennym (shankiem) i ugodzony łącznie 14 razy:
7 razy w plecy,
4 razy w klatkę piersiową,
2 razy w tył głowy,
1 raz w lewą stronę twarzy.
W wyniku ataku obie płuca Tory’ego Laneza zapadły się, co spowodowało konieczność natychmiastowego leczenia. Został przetransportowany do szpitala poza terenem więzienia, a następnie przewieziony śmigłowcem do Kern Medical Hospital w Bakersfield.
Stan zdrowia Tory’ego Laneza – jest przytomny i w dobrym nastroju
Pomimo obrażeń, zespół artysty poinformował, że Lanez jest przytomny, oddycha samodzielnie i pozostaje w dobrym nastroju. Jego adwokat, Jose Baez, przekazał w rozmowie z mediami:
„Tory jest silny, w dobrym duchu i wdzięczny za to, że przeżył. Oczekujemy, że w pełni wróci do zdrowia.”
Z co Lanez trafił do więzienia?
Tory Lanez, którego prawdziwe imię to Daystar Peterson, odsiaduje 10-letni wyrok za postrzelenie raperki Megan Thee Stallion w 2020 roku po imprezie u Kylie Jenner. Został skazany w 2023 roku i osadzony w CCI Tehachapi, około 120 mil od Los Angeles.
Tuż przed atakiem, raper publikował w mediach zdjęcia zza krat, chwaląc się formą i zapowiadając nowy album muzyczny.