fot. Karol Makurat / tarakum.pl
W trakcie niedzielnej odsłony Aferek Boxdel wyjawił, że raperem, z którym „spiął się” podczas Sun Festivalu, był Paluch. – Oficjalnie potwierdzam – to z nim miałem spinę i to megamocną. Dajcie mi się jeszcze zastanowić, czy w ogóle… bo chcę sobie ułożyć w głowie takie coś, czy Paluch nie wykorzysta tego, że o tym mówię, jako budowania atencji wokół siebie – powiedział jeden z włodarzy Fame MMA, dodając: – Paluch jest nikim. Też tak uważam.
Do kąśliwych uwag Boxdela odniósł się Joda, były podopieczny Palucha z BOR, który mimo iż ostatnio „poszedł na swoje”, nadal jest członkiem BOR Crew. – Nie ma to jak pi***olić o budowaniu atencji w programie pt. Aferki – zauważył Joda, co Boxdel skomentował w następujący sposób:
– Widzę, że wypowiedział się tutaj pies Palucha – Joda. Chcę tylko powiedzieć, że Jodzie bardzo słabo poszedł jego preorder płyty. Założył nowy label, odszedł z BOR. Generalnie ciężko mu idzie, dlatego też buduje wokół siebie atencję, co podłapali też ludzie. Życzę ci dużo szczęścia, bo z liderem na czele takim jak Paluch, który przechodzi teraz przez kryzys wieku średniego zapewne masz ciężko się rozwijać. Ale spoko, robiąc ruchy takie jakie robisz na pewno dwie, trzy płyty więcej w ciągu miesiąca opi***olisz.
