fot. kadr z wideo
Jeśli wydawało wam się, że w 2020 widzieliście już wszystko, co mogło się wydarzyć, spieszymy z informacją, że wkrótce zrobi się jeszcze ciekawiej. Zbigniew Stonoga właśnie zapowiedział organizację internetowego muzycznego talent show. Jedna z najbardziej kontrowersyjnych postaci polskiej przestrzeni publicznej chce w ten sposób wesprzeć młode talenty, a także wykorzystać swoje zasięgi. Jak twierdzi Stonoga – jego profile dziennie odwiedza 10 mln internautów.
Sprawdź też: Żurom skonfliktowany z niedawnym sojusznikiem? „Pokłóciła nas sytuacja z Popkiem”
Nie wiemy jeszcze, kiedy ruszy Stonoga Show, poznaliśmy za to jego zasady. Program będzie podzielony na trzy etapy. Pierwszym będzie selekcja internetowa. Pomysłodawca zaprasza do przesyłania nagrań demo na adres zbigniew.stonoga@icloud.com. – Z nich wybierzemy uczestników pięciu programów, z których wybierzemy pierwszych ośmiu uczestników konkursu krajowego – tłumaczy Stonoga. Drugim etapem mają być eliminacje terenowe. – Przyjedziemy do wielu miast w Polsce, aby tam wybrać pozostałych 24 uczestników konkursu krajowego. W tym etapie będą brały udział osoby, które wykupią pakiet startowy – wyjaśnia pomysłodawca Stonoga Show. – Trzeci etap to konkurs krajowy. Osiem odcinków, w których co tydzień będziemy eliminować trójkę uczestników. Tak wybierzemy najlepszego uczestnika, który otrzyma główną nagrodę – 100 tysięcy złotych i nagranie płyty – komentuje.
Mamy tylko nadzieję, że jeśli zwycięzca faktycznie nagra płytę, to będzie ona lepsza od albumu samego Stonogi.