27.09.1984 – Kanadyjska idolka nastolatek kończy dziś 28 lat. W 2002.r Avril Lavigne dała się poznać szerszej publiczności za sprawą swojego debiutanckiego albumu pt. „Let Go”, który narobił niemałego zamieszania na scenie muzycznej, rozchodząc się w liczbie 16,5 mln. sztuk. Oprócz tego wokalistka ma na koncie 3 inne wydawnictwa studyjne oraz prowadzi prężną działalność pozamuzyczną, taką jak projektowanie linii odzieżowych, perfum oraz prowadzenie organizacji charytatywnej o nazwie „The Avril Lavigne Fundation”, która zajmuje się pomocy niepełnosprawnym dzieciom oraz młodzieży. W sierpniu tego roku Avril zaręczyła się z wokalistą Nickelback Chadem Kroegerem, natomiast pierwszy singiel zapowiadający jej piąty studyjny album, ma się ukazać w październiku.
27.09.1986 – To data tragiczna, szczególnie dla fanów metalu. Tego dnia w wyniku wypadku autobusu, którym jechali muzycy Metalliki, zginął Cliff Burton, nieodżałowany basista grupy. Gdy autokar zaczął koziołkować, muzyk najprawdopodobniej wypadł przez okno i został przygnieciony przez pojazd. Zmarł na miejscu, mając zaledwie 24 lata. Burton zdążył nagrać z zespołem 3 albumy, które z miejsca weszły do kanonu ciężkiego grania. Jego efektowny styl gry, który często zawierał w sobie basowe solówki wykonywane na tle podkładu granego przez gitary, przysporzył mu wielu wielbicieli oraz naśladowców. Hołd Cliffowi złożyli m.in. Dave Mustaine, lider Megadeth, a w czasach pobytu w Metallice bliski przyjaciel basisty, który napisał utwór „In My Darkest Hour”, zainspirowany śmiercią Burtona oraz zespół Anthrax, który zadedykował zmarłemu muzykowi album „Among The Living”.
Powyższy tekst powstał we współpracy ze stroną „To było grane”.
