fot. P. Tarasewicz
Wielokrotnie nagradzany zespół Thirty Seconds To Mars wydaje czwartą zapowiedź albumu „It’s The End Of The World But It’s A Beautiful Day”. Singiel „Seasons” stawia pytanie, jak zaakceptować zmiany, gdy życie oferuje nam ich tak wiele.
Na początku miesiąca zespół wystąpił jako headliner dwóch wyprzedanych Lollapalooza Aftershows, gdzie przedpremierowo zaprezentował fanom „Seasons”. Ich pierwszy od 2006 roku koncert na głównej scenie festiwalu nazwano „wizualnym spektaklem” z „wejściem, które trudno będzie przebić” („Forbes”). To nawiązanie do Jareda, który rozpoczął set zeskakując z dachu sceny. Niespodziewanym gościem zespołu był Bryan Garris z zespołu Knocked Loose, który użyczył swojego charakterystycznego wokalu w „The Kill (Bury Me)”.
Premierę „It’s The End Of The World But It’s A Beautiful Day” zaplanowano na 15 września. Album bada zupełnie nowe tereny, jednocześnie znajdując ukojenie w tym, co najważniejsze: miłości, radości z chwili, złamanym sercu i transcendencji.
Nie da się ukryć, że dotychczasowa kariera Thirty Seconds To Mars to nieustanny rozwój. Zespół po raz pierwszy postawił na minimalizm – nie znajdziemy tu utworów dłuższych niż 3,5 minuty ani żadnych ulepszaczy, wystarczy nam wokal Jareda. „It’s The End Of The World But It’s A Beautiful Day” ma ukazać się we wrześniu – pięć lat po wydaniu bestsellerowego „America”.
Główny singiel „Stuck” szybko wspiął się na szczyty list przebojów w USA – właśnie zadebiutował na 1. miejscu w alternatywnym radiu. Bracia Leto wciąż odnoszą sukcesy na arenie międzynarodowej, w tym we Włoszech, gdzie po raz pierwszy trafili do pierwszej dziesiątki. Utwór otrzymał ostatnio nominację do MTV Video Music Awards (Best Alternative) i już wkrótce przekroczy 40 mln globalnych streamów.
Tracklista:
1. Stuck
2. Life Is Beautiful
3. Seasons
4. Get Up Kid
5. Love These Days
6. World On Fire
7. 7 to 1
8. Never Not Love You
9. Midnight Prayer
10. Lost These Days
11. Avalanche