Edyta Górniak i Maria Sadowska rozpoczęły prace na planie trzeciej edycji „The Voice Of Poland”. Podczas pierwszych przesłuchań w ciemno pojawiło się bardzo wielu utalentowanych wokalistów. Jednym z nich był Bartłomiej Broniewski, który zaśpiewał piosenkę Elvisa Presleya „Always On My Mind”. Wykonanie Bartłomieja spodobało się wszystkim trenerom. Do czyjej drużyny pójdzie uczestnik? Zdecyduje się na współpracę z nowymi trenerkami, a może postawi na Marka Piekarczyka lub Barona i Tomsona z Afromental (na zdjęciu), którzy po raz drugi zasiedli na fotelach w „The Voice Of Poland”? Tego dowiemy się już we wrześniu.
O Barłomieju Broniewskim:
Nie ma wykształcenia muzycznego. Do 13 roku życia w ogóle nie myślał o muzyce. Miał być piłkarzem, marzenia jednak prysły, gdy kardiolog wykrył u niego wadę serca. Rozpoczynał wówczas naukę w gimnazjum. Muzyką zainteresował się dzięki fajnemu nauczycielowi. Stanowiła ona antidotum na pustkę, która pojawiła się po utracie możliwości uprawiania sportu. Od 7 lat śpiewa w zespole Nafali przy MDK w Nysie.
