The Dillinger Escape Plan weszli do studia w listopadzie ubiegłego roku. Produkcją materiału zajął się Steve Evetts do spółki z gitarzystą Benem Weinmanem. Jesienią ten ostatni mówił w jednym z wywiadów, że podczas prac nad piosenkami inspiruje się krążkami starszych hardcore`owych kapel. – Od strony tekstowej będzie bardzo mrocznie – zapowiadał.