Raper skończył w tym tygodniu 44 lata. Jay Z doszedł widocznie do wniosku, że to dobry moment na dokonanie pewnego podsumowania swojej dotychczasowej kariery. Raper opublikował w sieci zdjęcie, na którym znajdują się jego płyty ułożone w kolejności od najbardziej do najmniej lubianej przez samego artystę. Artyści przeważnie mówią w wywiadach, że ich ulubioną płytą jest ta najnowsza, ale Shawn Carter jest innego zdania. Być może nabrał już dystansu do tegorocznej „Magna Carta… Holy Grail”, gdyż umieścił ją na szóstym miejscu zestawienia. Raper najbardziej lubi swój solowy debiut, czyli album „Reasonable Doubt”, na którym gościnnie pojawili się m.in. Notorious B.I.G., Foxy Brown i Mary J. Blige. Najmniej lubianą przez Jaya płytą jest natomiast wydana w 2006 roku „Kingdom Come”. Pełne zestawienie poniżej.