Ten Typ Mes masakruje Kanyego Westa: „Niech wyp****ala już, serio”

"Leczyć i izolować" - proponuje Mes.


2025.02.10

opublikował:

Ten Typ Mes masakruje Kanyego Westa: „Niech wyp****ala już, serio”

fot. Wiktor Franko

Ostatnie dni przyniosły zalew agresywnych treści publikowanych przez Kanyego Westa na platformie X. Artysta podobnie jak zdarzało się w przeszłości, obrażał mniejszości seksualne i etniczne, atakował modelki plus size, stwierdził, że „ma władzę nad swoją żoną”, a na koniec zaczął publikować treści o charakterze seksualnym i dopiero po tym jego profil został zablokowany.

Funkcjonowanie Kanyego w przestrzeni publicznej niemal od początku bazuje nie tylko na jego niewątpliwym talencie, jak i na kontrowersjach. Po serii ostatnich wpisów Ten Typ Mes zadeklarował, że ma dość i zaproponował Westowi „leczenie i izolację”.

SPRAWDŹ TAKŻE: Fani na Super Bowl buczą na widok Taylor Swift i wiwatują na widok Trumpa

Ja wiem, że zrobił kilka dobrych bitów. Ale głównie jest szkodnikiem. Jest też książkowym przykładem overhajpu. Udało mu się też połączyć takie pojęcia jak Jezus, auto tjun, Rihanna, Paul McCartney, Donald Trump i lubienie Hitlera. Dopatrywanie się w tym geniuszu, to jakby wrzucać do blendera sól, cukier, lody, gówno psa oraz włosy, picie tego ze smakiem i danie temu gwiazdki Michelina. To jest po prostu koleżka z Chicago, co robi bity i rapuje. Przy jakiejś okazji coś się poprzestawiało w głowie (może podczas tego wypadku drogowego, który mu ruszył karierę z miejsca?) i otoczył się odpowiednimi współpracownikami (unlike me, tutaj zazdro:). I tyle. Kolejny głupi Amerykanin, tyle że czarny i bity robi. Niech wyp****ala już, serio.

Nie wiem, czy mieliście do czynienia z pacjentem w fazie manii. Takiej poważnej manii. Nie można odmówić takiej osobie pewności siebie, która może wręcz motywować zdrowe jednostki do ogarniania, bo „black” czy „aura” chorego bywają niezaprzeczalne. Ten uśmiech, spojrzenie, ta energia. Tacy chorzy lubią sobie czasami rysować w notesikach, zapisywać i wystarczy spojrzeć w te notatki, aby zobaczyć chaos. Absurdalne wys**ywy chorego, cierpiącego umysłu. Można takiemu człowiekowi współczuć, trzeba GO LECZYĆ.

Podobny wajb odbierałem czasem w szkołach dla zidiociałych dresiarzy, którzy mieli w głowach po pół orzeszka, ale mamy za bardzo ich kochały i rozpieszczały, i wtedy wychodziło im coś innego niż manio-depresant; wychodził gówniarz-tytuł nadchodzącej płyty Kanyego, czyli „BULLY”.

Czy pan West to prawdziwie chory i cierpiący na manio-depresję pacjent, czy spier***ony przez rozpieszczenie agresywny mały dresiarz? Mniejsza. Izolować i leczyć, leczyć i izolować – zasugerował na kanale podawczym na Instagramie Mes.

Polecane