fot. Karol Makurat / tarakum.pl
W opublikowanym fragmencie kawałka „Tylko tyle” Tede atakuje Kubę Wojewódzkiego. Artysta wyjaśnia, że nie należy rozpatrywać jego wersów w kategorii dissu, bo – jak sam zauważa – jak można dissować dziennikarza?
– Bawi mnie historia o tym, jak dissuję Wojewódzkiego. Jak można dissować Wojewódzkiego? Ja nie dissuję Wojewódzkiego, ja z nim polemizuję, wyrażam o nim opinie. Kiedy on wyraża opinie o mnie w swojej książce, ty to czytasz, więc ja wyrażam opinie o nim w swoich kawałkach i możesz ich słuchać – wyjaśnia na Instastory.
Raper prezentuje także kolejny fragment nowego materiału, tym razem dedykowany Marcie Linkiewicz, która chętnie obrzuca go w sieci wyzwiskami. „Co to k***a trzeba mieć w bani lub czego trzeba nie mieć, żeby chwalić się czarnymi k****ami w gębie w Łebie” – nawija TDF.
„Karmagedon” Tedego i Sir Micha ukaże się 9 maja.