Taco Hemingway nie odebrał Fryderyka, bo „był umówiony na piłkę”

Raper ma też krótkie przesłanie dla Kanyego Westa.


2021.08.06

opublikował:

Taco Hemingway nie odebrał Fryderyka, bo „był umówiony na piłkę”

fot. Piotr Tarasewicz

Lipiec nie przyniósł nowej płyty Taco Hemingwaya, nie znaczy to jednak, że raper nie odzywa się do fanów w wakacje. Artysta został wczoraj uhonorowany Fryderykiem za Utwór roku. Nagrodę przyznano mu za głośne „Polskie tango” promujące ubiegłoroczny krążek „Jarmark”. Artysta nie pojawił się w szczecińskiej Netto Arenie, by odebrać statuetkę, ale podziękował za nią w mediach społecznościowych, wyjaśniając przy okazji żartobliwie powody swojej absencji. Raper pogratulował także Macie i zwrócił się z Kanyego Westa z apelem, by ten w spokoju dokończył obiecany fanom album.

Thx za statuetkę dla „Polskiego tango”. Nie mogłem odebrać, bo byłem umówiony na piłkę na 20.30, ale nagroda za ten utwór mnóstwo dla mnie znaczy. Dziękuję Fryderykom oraz Lankowi za ten POTĘŻNY instrumental.

Wielkie gratulacje dla przezdolnego i przesympatycznego Maty za obie nagrody. Niechaj polski rap rośnie nam w siłę!!!

Przesyłam również wyrazy uznania i cierpliwości dla pana Kanyego Westa, niechaj kończy „DONDĘ” w atmosferze pokoju ducha – napisał Taco.

Mata nie grał wczoraj w piłkę, dzięki czemu mógł osobiście odebrać w Szczecinie dwa Fryderyki – za Album roku w kategorii hip-hop oraz za Fonograficzny debiut roku.

Przypominamy wideo do „Polskiego tanga”.

Polecane