fot. Karol Makurat / @tarakum_photography
GM2L dotychczas się rozrastało, ale przyszła pora na pierwsze rozstanie. Z labelem Malika Montany rozstał się Bibić, który teraz chce wydawać muzykę niezależnie, korzystając z narzędzi udostępnianych przez Mugo. Artysta i wytwórnia skomentowali zakończenie współpracy.
– Każdy początek ma swój koniec. Dziękuję Malikowi Montanie i GM2L za dwa lata współpracy, światło oraz możliwości. Jestem wdzięczy za to, co dla mnie zrobiłeś w muzyce i poza. Najwyższy czas zacząć nowy rozdział w karierze, o której będę was informował na bieżąco – napisał artysta, dołączając hashtag #freshamklabel i zapowiadając tym samym uruchomienie własnego labelu.
Poniżej oświadczenie GM2L.
– Bibić opuszcza szeregi GM2L. Raper zakończył współpracę wydawniczą z labelem i od tego momentu rozpoczyna samodzielne wydawanie swojej muzyki dzięki wykorzystaniu narzędzi Mugo. Opcja self-made to kolejny krok w karierze turecko-polskiego twórcy, który pod szyldem GM2L debiutował w singlu „Rundki” Malika Montany, a później wydał swój pierwszy solowy utwór pt. „Cargo”. Kawałek uzyskał status złotej płyty. Własny label był celem Bibicia, który dzięki GM2L mógł zrealizować ten plan i pójść własną ścieżką. Chcielibyśmy podziękować za prawie dwuletnią współpracę i życzymy powodzenia w dalszych ruchach muzycznych.
