– Na ogół gdy chcemy zrobić album, potrzebujemy kilku utworów, by wkręcić się w ten klimat. Tym razem atmosfera od samego początku była obecna w trasie koncertowej, wszystko wyszło naturalnie. […] Już wtedy wiedzieliśmy, że mamy kilka niesamowitych kawałków na ten album – powiedział lider Venom, Conrad „Cronos” Lant (odpowiedzialny także za produkcję „Fallen Angels”).
Lant dodał, że nadchodzące dzieło to tylko początek. – Będą kolejne albumy i koncerty od Venom – dodał.