CGM

Syn Diddy’ego wierzy, że raper wyjdzie z więzienia jeszcze przed świętami

King Combs komentuje sprawę ojca

2025.11.25

opublikował:

Syn Diddy’ego wierzy, że raper wyjdzie z więzienia jeszcze przed świętami

foto: mat. pras.

Syn Seana „Diddy” Combsa, King Combs, zasugerował w rozmowie z mediami, że istnieje realna szansa na to, że jego ojciec opuści zakład karny szybciej, niż przewidywano. Co więcej, według jego słów możliwe jest, że raper wróci do domu jeszcze przed nadchodzącymi świętami Bożego Narodzenia.

King Combs komentuje sprawę ojca

Podczas rozmowy z dziennikarzami na lotnisku LAX King Combs został zapytany o nadchodzące święta i sytuację prawną ojca. Odpowiedział, że cała rodzina trzyma się nadziei i wierzy w szybki powrót rapera do domu. Wspomniał również, że „wszystko może się zdarzyć”, podkreślając, że fani powinni „być czujni”, ponieważ jego ojciec może zostać zwolniony wcześniej, niż przewiduje oficjalny harmonogram.

Aktualna sytuacja prawna Diddy’ego

Sean Combs odbywa karę pozbawienia wolności w ośrodku o niskim rygorze Fort Dix w New Jersey. Według pierwotnych wyliczeń miał opuścić więzienie dopiero 8 maja 2028 roku, jednak jego zespół prawny pracuje nad skróceniem wyroku. Możliwości wcześniejszego zwolnienia mają wynikać z programów resocjalizacyjnych oraz tzw. „good conduct time”, czyli skrócenia kary za dobre sprawowanie.

Czy Diddy może wyjść na wolność dzięki programom rehabilitacyjnym?

Obrońcy rapera przekonują, że spełnia on warunki do udziału w programie RDAP, który może znacząco skrócić czas pobytu w zakładzie karnym. Według wyliczeń ekspertów możliwe jest, że połączenie dobrego zachowania i kwalifikacji do programu mogłoby umożliwić Diddy’emu opuszczenie więzienia znacznie wcześniej niż w 2028 roku. To właśnie ta perspektywa sprawia, że najbliższa rodzina, w tym King Combs, z optymizmem patrzy na najbliższe miesiące.

Czy decyzja polityczna może wpłynąć na jego los?

W mediach pojawiły się sugestie, że zwolnienie Diddy’ego mogłoby zależeć również od decyzji politycznych, w tym ewentualnej ingerencji prezydenta Donalda Trumpa. King Combs zaznaczył jednak, że „nigdy nie wiadomo”, pozostawiając otwartą kwestię ewentualnego ułaskawienia lub interwencji. Jego wypowiedź podbiła dyskusję na temat potencjalnych scenariuszy zakończenia sprawy.