Ray J oskarża Suge Knighta o napaści seksualne – nowe kontrowersje w świecie hip-hopu
W świecie hip-hopu zawrzało. Ray J publicznie oskarżył Suge Knighta – założyciela wytwórni Death Row Records – o liczne napaści seksualne na mężczyzn. Szokujące zarzuty padły podczas transmisji na platformie Twitch, w odpowiedzi na wcześniejsze insynuacje Knighta wobec Ray J i jego rzekomej relacji z raperem Diddy’m.
Twitch stream Ray J’a – ostre słowa wobec Suge Knighta
Ray J zdecydowanie odrzucił zarzuty Suge Knighta, który sugerował, że wokalista miał romans z Seanem „Diddy” Combsem. W zamian oskarżył Knighta o brutalne i nieakceptowalne zachowania wobec mężczyzn:
– Suge to gwałciciel mężczyzn. Prawdziwy. On temu nie może zaprzeczyć – mówił Ray J.
Ray J wspomniał także o absurdalnych praktykach seksualnych przypisywanych Knightowi, takich jak kontakty seksualne z uszami kobiet.
Suge Knight zaprzecza zarzutom i grozi pozwem Ray J’owi
Odpowiedź Suge Knighta pojawiła się w wywiadzie dla The Art of Dialogue. Przebywający obecnie w więzieniu za zabójstwo Knight zaprzeczył, jakoby Ray J posiadał prawa do ekranizacji jego życia. Stwierdził też, że będzie pozywał Ray J’a, grożąc pozwem sądowym i przejęciem jego majątku.
– Jak grasz z moją rodziną, to ja zagram z twoją – ostrzegał Knight.
Wątek Danny’ego Boya – dawny artysta Death Row Records
W tym samym wywiadzie Suge Knight odniósł się do komentarzy Ray J’a na temat orientacji seksualnej Danny’ego Boya – byłego artysty Death Row. Knight zaznaczył, że choć nie jest ojcem Danny’ego Boya, traktował go jak syna i szanuje jego otwartość co do swojej tożsamości.
– Danny Boy był zawsze sobą i jestem z niego dumny – podkreślił Knight.
Podsumowanie: konflikt Ray J – Suge Knight przybiera na sile
Zarzuty Ray J’a wobec Suge Knighta mogą mieć daleko idące konsekwencje – zarówno prawne, jak i medialne. Wciąż czekamy na oficjalne stanowisko Knighta w sprawie zarzutów o napaści seksualne. Tymczasem społeczność hip-hopowa pozostaje w napięciu, obserwując rozwój tej szokującej sytuacji.