fot. P. Tarasewicz
Stoprocent zapisało piękną kartę w historii polskiego streetwearu, dlatego kiedy latem Wini oświadczył, że „marki Stoprocent już nie ma”, niejednemu fanowi jego produktów pękło serce. Zainteresowanych szczegółową opowieścią o okolicznościach upadku zapraszamy tutaj.
Historia choć smutna, miała dające nadzieje zakończenie. – Aktualnie bardzo bym chciał, aby ta marka istniała dalej, ponieważ to moje dziedzictwo i poszukuję inwestorów, którzy chcieliby się zaangażować w ten biznes – deklarował w sierpniu Wini i wygląda na to, że jest realna szansa na powrót jego marki.
W trakcie godzinnej rozmowy z Ero Wini zdradził, że liczy na rychły powrót Stoprocent na rynek.
– Mam nadzieję, że wrócimy na wiosnę i zrobimy collabo – baggy spodnie. Już mam pomysł na to, jak to powinno być. Muszę sobie uszyć i wchodzę w to z powrotem – zaproponował Erosowi. Autor „Eroizmu” przyjął to z dużym entuzjazmem, więc warto obserwować rozwój wydarzeń.