Celebryta znany z Warsaw Shore przyznaje, że jest pacyfistą i tak naprawdę nigdy w życiu nie bił się z nikim na poważnie. Brzmi to dość zabawnie biorąc pod uwagę historię życia jego przeciwnika. Stifler jest jednak w miarę spokojny, bo był niedawno u swojej wróżki, która stwierdziła, że po walce z Popkiem, nie będzie miał żadnych poważnych urazów ciała. Poniżej możecie obejrzeć całą rozmowę z nowym zawodnikiem FAME MMA, który mówi szczerze – jestem tutaj po fame i kasę.
Przypomnijmy, że według bukmacherów Popek jest bezdyskusyjnym faworytem – kurs na niego wynosi jedynie 1,15 przy 4,75 na jego przeciwnika.
JONGMEN WYZYWA POPKA
Na Instastory Jongmena natomiast pojawiło się wyzwanie dla Popka. Reprezentant Diil Gangu zamieścił krótki film, w którym zaczepia Popka:
– Popuś, ponapierda**my się? – pyta raper.
SPRAWDŹ TAKŻE: Popek o walce z Pudzianem: „Byłem jeszcze pijany”
Podczas trwającego live na kanale FAME MMA, prowadzący zapytał Popka co ten myśli o Jongmenie, który rzucił mu wyzwanie?
– Nie znam kolesia wiec nie mogę się wypowiedzieć. Nie widziałem nawet tego filmu – przyznał Popek.
Przypomnijmy, że Jongmen debiutował na FAME MMA 4. Podczas swojego pierwszego pojedynku, duszeniem zza pleców pokonał trenera personalnego – Kamila Stępińskiego. Krótko po walce tak komentował wygraną:
SPRAWDŹ TAKŻE: Popek: „Żurom chciał nas skłócić z Pomidorem i zrobić na tym karierę (…) Jeb*ać go”
– Była oczywiście presja otoczenia, a nawet ta bukmacherska, bo byłem stawiany jako faworyt. Udało się jednak temu sprostać.