Jak informuje „Daily Express”, wkrótce ową listę zasłużonych zasili inna legenda – Stevie Wonder. Ceremonia włączenia wokalisty do Hall Of Fame odbędzie się 13 czerwca.
Wonder rozpoczął swoją błyskotliwą karierę właśnie w Apollo w 1962 roku. Miał wówczas dwanaście lat i był znany jako „Mały Stevie Wonder”. Dziś jego dorobek robi wielkie wrażenie – dziesięć numerów jeden na amerykańskiej liście popowych przebojów, dwa razy tyle na liście r&b. I najważniejsze – dwadzieścia dwie statuetki Grammy.