„Sprawa Deysa to lekcja w tej naszej wszechobowiązującej hiphopowej prowizorce”

Dlaczego warto docenić postawę Deysa i co ten przykład może przynieść całej branży?


2020.04.25

opublikował:

„Sprawa Deysa to lekcja w tej naszej wszechobowiązującej hiphopowej prowizorce”

foto: P. Tarasewicz

Deys poinformował w mijającym tygodniu, że musiał wstrzymać dystrybucję swojej (a właściwie nagranej pod ksywką Grimmy) płyty „Brawurowo i pusto” ze względu na naruszenie praw modelki obecnej na okładce.

– Dawid Czerwiak naruszył moje dobra osobiste, ponieważ przekroczył zakres udzielonej przeze mnie zgody, mój wizerunek do dnia dzisiejszego jest wykorzystywany jako okładka całej płyty, a nie jedynie piosenki w której teledysku zgodziłam się zagrać – tłumaczyła Luiza Osam-Gyaabin.

Sprawdź też: Grimmy (Deys) musiał wstrzymać sprzedaż płyty. „Naruszył moje dobra osobiste”

Raper przeprosił modelkę, obiecał jej zadośćuczynienie i zapowiedział wypuszczenie edycji specjalnej płyty z zakazaną okładką. Dzień później artysta poinformował, że finalnie on i Luiza Osam-Gyaabin doszli do porozumienia, więc „Brawurowo i pusto” może wrócić do sklepu Hashashins.

– Miło mi poinformować, że doszliśmy z Luizą do porozumienia. Płyta wraca na sklep w oryginalnej formie! Proszę was również o klasę w komentarzach. Na bank dziewczyna nie zasłużyła na internetowy lincz. Cieszę się, że wszystko dobrze się skończyło – apelował wczoraj do słuchaczy

W CGM Rap Podcaście Marcin Flint, Numer Raz i Proceente odnoszą się do tej sprawy, chwaląc Deysa za sposób, w jaki ją załatwił i zauważając, że jego przypadek może być lekcją profesjonalizmu dla polskiej branży hiphopowej, która z pewnymi wyjątkami wciąż działa ich zdaniem nieco partyzancko.

Zapraszamy do obejrzenia fragmentu CGM Rap Podcastu. Cały odcinek wkrótce na naszym kanale.

Polecane