fot. mat. pras.
Kontrowersje wokół wydania przez Westa swojego najnowszego albumu nie ustają. Najpierw na ostatnim odsłuchu albumu pojawili się Marilyn Manson i DaBaby, którzy wraz z Westem nagrali kawałek „Jail pt. 2”, potem raper oskarży wytwórnię, że wydała jego krążek bez jego zgody, a teraz Soulja Boy nazywa Kanye tchórzem.
Jak się okazało Soulja Boy, dopiero w dniu wydania „Dondy” dowiedział się, że numer który nagrał z Westem wypadł z albumu. Raper nazywa autora „Dondy” tchórzem, za to, że nie był w stanie poinformować go o tym przed premierą krążka.
– Po prostu przyznaj, że spieprzyłeś sprawę wywalając mnie z płyty – powiedział Soulja serwisowi TMZ.
Raper stwierdził, że musiał w ten sposób wyjaśnić swoim fanom dlaczego nie pojawił się na „Dondzie”. Przyznał także, że jest zawsze otwarty na muzyczne współpracę i nie wyklucza w przyszłości wspólnych nagrań z Westem.
Najbardziej wyczekiwany album tego roku w niecałe trzy godziny od premiery zgromadził ponad 20 mln streamów w samym Spotify. Z kolei w Apple iTunes płyta z miejsca trafiła na #1 w 56 krajach.