foto: mat. pras.
W styczniu 2014 roku Soulja Boy trafił do aresztu po tym, jak widziano go w miejscu publicznym z nielegalną, naładowaną bronią. Pod koniec tego samego roku artysta zawarł prokuratorem umowę, na mocy której zobowiązał się, że przez dwa lata w jego domu nie znajdzie się żadna broń palna. Ugoda pozwoliła mu uniknąć wyroku. Umowę podpisano 18 grudnia 2014, co oznacza, że do jej wypełnienia zostało zaledwie kilka dni. W czwartek rano policja przeszukała jednak dom rapera znajdując w nim broń palną. Oficer Sal Ramirez poinformował serwis TMZ.com, że przeszukanie przeprowadzono w czwartek ok. 7.00 i że w domu artysty istotnie znajdowała się naładowana broń. Ramirez nie chce jednak ujawniać, jakiego była ona rodzaju.
Policja przeszukała dom Soulja Boya po tym, jak zgłoszono jej, że Soulja Boy groził ludziom w sieci użyciem broni. Wszelkie próby kontaktu z otoczeniem rapera i uzyskania informacji póki co są bezskuteczne.