W rozmowie z „NME” Flowers zdradził, że przygotowywany na solo materiał miał początkowo znaleźć się na nowej płycie The Killers. „Oczywiście on wtedy brzmiałby inaczej”, przyznał wokalista. „Ja i pozostali członkowie jesteśmy obecnie w zupełnie różnych punktach naszego życia. Oni mają ewidentną ochotę przyhamować na chwilę. Nie oznacza to końca The Killers, ale musimy dać sobie moment przerwy – w końcu graliśmy razem non-stop od 2003 roku.”