fot. P. Tarasewicz
Najpopularniejszy gatunek muzyki w Polsce? Oczywiście – rap. Raperzy sprzedają najwięcej płyt, dominują w serwisach streamingowych, grają najwięcej biletowanych koncertów. Druga fala popularności polskiego rapu trwa w najlepsze i niby wszyscy wiedzą, że nie będzie to trwać wiecznie i z czasem pojawi się ktoś/coś, co przejmie schedę, ale nikt nie wie, kiedy to się wydarzy. Solar może nie wie, ale przewiduje, że to już schyłek hype’u.
– Mój typ na 2022: polski hip-hop wchodzi w ostatnią fazę 10-letniej hossy, którą w 2023 zakończą youtuberzy na spółę z tik-tokiem. Od 2024 zaczynamy od nowa – sugeruje artysta. Czy tak rzeczywiście będzie? Wróćmy do tego tweeta za dwa lata i zobaczmy, czy scenariusz się sprawdził.
mój typ na 2022:
polski hip-hop wchodzi w ostatnią fazę 10 letniej hossy, którą w 2023 zakończą youtuberzy na spółę z tiktokiem. Od 2024 zaczynamy od nowa.— Karol Solar Poziemski (@solarmodelu) December 31, 2021