Po całej dobie walki SBM Label odzyskuje swój youtube’owy kanał. Przypomnijmy – na skutek ataku hackerskiego wytwórnia straciła wczoraj profil. Po wejściu na niego widzowie mogli zobaczyć stream prowadzonej przez Elona Muska prezentacji Tesli, ponadto w wyszukiwarce nie dało się znaleźć żadnych materiałów opublikowanych zarówno na głównym kanale SB Maffiji, jak i na profilu SBM Startera.
„Kanały SBM i SBM Starter zostały zaatakowane przez hakerów. Pracujemy nad przywróceniem ich do rap gry. W 2024 zaczynamy od początku” – mogliśmy przeczytać w opublikowanym wczoraj wieczorem krótkim oświadczeniu. Jednocześnie wytwórnia zachęcała do słuchania jej artystów na Spotify.
SPRAWDŹ TAKŻE: Roxie Węgiel czeka na Matę i White’a 2115
Na szczęście dzięki wsparciu polskiego oddziału Sony oraz reakcji administracji YouTube’a nie trzeba „zaczynać od początku”, bowiem udało się odzyskać profil. Wprawdzie kanał SBM jeszcze przez chwilę nosi nazwę „Tesla” (to powinno się zmienić w ciągu kilku godzin), ale zarządza nim już właściwy podmiot, na YouTube wróciły także wszystkie treści.
„Udało się przywrócić kanały i wszystkie filmy. Minie jeszcze chwila, zanim we wszystkich miejscach zmieni się nazwa. Dziękujemy wszystkim osobom z Sony Music Poland i YouTube’a za pomoc w szybkim rozwiązaniu sprawy. Dzięki też Wam za słowa wsparcia! Jedziemy dalej, do zobaczenia jeszcze w tym tygodniu” – komentuje wytwórnia.
W stories na instagramowym profilu SBM Labelu oprócz komunikatu pojawiła się wymowna grafika z zakazem wjazdu dla samochodów elektrycznych. Wygląda na to, że Solar i Białas mówią w ten sposób „nie” Tesli.
