Foto: P. Tarasewicz / CGM.PL
– Kto czeka na trasę? Kto czeka na płytę? Kto czeka na jakieś gościnne zwrotki na nowej płycie? Na wiosnę chciałbym was widzieć tysiące pod sceną. Już się stęskniłem za trasą – wpisem o takiej treści Sokół rozpalił wyobraźnię fanów w lipcu ubiegłego roku. Dzięki poluzowaniu restrykcji branża koncertowa powoli budzi się do życia, wiec powrót Sokoła na scenę wiosną nie wydaje się już tak nierealny jak myśleliśmy jeszcze jesienią. Czy możliwość powrotu na scenę oznacza również, że wkrótce dostaniemy nową płytę?
Jakiś czas temu Sokół zachęcił słuchaczy do obserwowania jego profilu na Spotify. Wówczas spodziewaliśmy się, że to zapowiedź rychłej premiery singla zwiastującego nadejście następcy „Wojtka Sokoła”. Tymczasem mijają kolejne tygodnie i nic się w tej materii nie dzieje. Sokół uspokaja jednak i przekonuje, że to cisza przed burzą.
Sprawdź także: Słoń o linijkach Malika Montany: „Urzekło mnie to. To jest mój poziom intelektualny”
– Nie denerwujcie się, płyta serio jest na ukończeniu 🙂 Gościnne zwrotki też. Ten rok będzie ciekawy – zapowiedział dziś na swoim fanpage’u artysta.
Nie znamy jeszcze szczegółów nadchodzącego albumu, wiemy za to, że usłyszymy na nim ZIP Skład. Kilka miesięcy temu raper chwalił się zdjęciem z kolegami zrobionym w studiu nagraniowym, pisząc:
– Ostatnio ZIP Skład podbił mi ważny refren na płycie. Na zawsze.
Zagadką jest nie tylko, kiedy ukaże się krążek, ale też kto będzie odpowiadał za jego wydanie. Z jednej strony trudno wyobrazić sobie, by Sokół nie wydał płyty nakładem Prosto Labelu, z drugiej artysta wyznał niedawno, że „wygasił wydawnictwo”, co otwiera drogę do spekulacji dotyczących potencjalnego wydawcy.
