{reklama-hh}
WWO tworzone przed Sokoła, Jędkera i DJ Deszczu Strugi zakończyło działalność w 2006 roku, wkrótce po wydaniu płyt „Życie Na Kredycie” oraz „Witam Was W Rzeczywistości”. Pierwszy z tych albumów opierał się na koncepcji Jędkera, drugi na pomyśle Sokoła. Spoiwem obu krążków było zaangażowanie DJ Deszczu Strugi. Krążki trafiły do sklepów pod koniec 2005 roku, wkrótce potem drogi artystów się rozeszły. Sokół do dziś z powodzeniem funkcjonuje na scenie hip-hopowej, za to Jędker radykalnie oddalił się od korzeni, zakładając dance`owy zespół Monopol. Monopol przestał istnieć na początku tego roku i od tego momentu w środowisku zaczęły pojawiać się pogłoski mówiące o tym, że Jędker zechce wrócić do hip-hopu. Nie będzie to jednak łatwe, ponieważ środowisko nie zapomni mu przygody z Monopolem. Zespół WWO już nigdy nie zaistnieje, przynajmniej nie będzie wiarygodny ze względu na Jędkera – mówi na temat Jędkera Tede. Podobnego zdania jest Vienio: Po wykonach pana Jędrka wydaje mi się, że droga jest zamknięta. Ja temu chłopakowi podam rękę, ale jako artysta byłby dla mnie nikim. Mrozu stwierdził, że może nie byłoby tak źle: Wydaje mi się, że jakby się nawrócił, to Sokół przyjąłby go z otwartymi ramionami. Jednak sam Sokół jest trochę innego zdania: Ale Szronu mnie wkurwił… tekst o otwartych rękach i przyjmowaniu Jędkera z powrotem kiedyś omówimy sobie przy okazji…. co to w ogóle miało znaczyć? – czytamy na profilu rapera.
Sokół wyklucza nagrywanie z Jędkerem, ale zostawia furtkę: Może na starość zagramy trasę ze starymi kawałkami, kto wie, mając po 60 lat. Do sześćdziesiątki jednak sporo brakuje, więc na razie pozostaje odświeżanie starych nagrań składu.