Foto: P. Tarasewicz
W kwietniu wybuchła wielka awantura pomiędzy Sobotą a Jongmenem. Obaj wyzywali i oskarżali się w mediach społecznościowych. Sobocie zarzucono m.in. bycie „sześćdziesiątką” oraz potwierdzenie zeznań świadka koronnego. Od szczecińskiego rapera odcięło się kilka osób ze sceny oraz fanów, a on sam zapowiedział koniec kariery przy okazji akcji Hot 16 Challenge 2. Przycichła także afera z Jongmenem.
Teraz Sobota wraca razem z ekipą poznańskich „gitów”, którzy „wyjaśnia” Żurowa i odnoszą się do głośnej w ostatnich tygodniach afery z udziałem Popka i Pomidora. Na samym początku raper odniósł się do afery z Jongmenem, która „podzieliła Polskę prawie jak wybory prezydenckie”.
Chciałem wszystkich serdecznie przeprosić za to całe zamieszanie, ale ja powiedziałem wszystko w tej sprawie i czas żeby wypowiedzieli się inni – powiedział Sobota.
Następnie głos zabrał Heniek, który jak twierdzi był wspólnikiem Popka i Pomidora.
My żeśmy zostali skazani, co oni robili między sobą to ich sprawa. Kto ma wiedzieć, ten wie – Pomidor pozdrawiam. Popek, śpiewaj ku**a o czymś innym, bo jesteś katastrofa – przekazuje Heniek i następnie odnosi się do sprawy Soboty – Nie wiem skąd mają jakieś dziwne papiery, wyciągnięte z kontekstu sprawy, ale tak tego nie zostawimy. Stoimy murem za Sobotą. Papiery są, były czytane. Nie doj***ł tam nic, nic nie można mu zarzucić. Odpi****olić się od niego, mówię to raz i wyjaśniam rurom, do Ciebie mówię przede wszystkim (Żuroma-red.) bo interesujesz się wszystkim tylko nie sobą – kończy.
Sobota po raz kolejny przeprosił wszystkich, którzy mogli poczuć się zawiedzeni zaistniałą sytuacją. Zapowiedział, że kilka takich filmów jeszcze z całej Polski przyjdzie oraz poprosił fanów o cierpliwość, bo przy początku sprawy wrzuci do Internetu papiery ze sprawy. Przy okazji padło ostrzeżenie w stronę Żuroma, że „jak trafi do kryminału to będzie miał prze***ane”.
SPRAWDŹ TAKŻE: Migos pozwali prawnika. Grupa sugeruje, że okradziono ją na miliony dolarów