Sobota już wie, kto uderzył go na backstage’u konferencji Prime Show MMA

"Jongmen siedząc w Dubaju, nie mógł zdzierżyć, że Sobota chodzi po Warszawie".


2022.02.15

opublikował:

Sobota już wie, kto uderzył go na backstage’u konferencji Prime Show MMA

Za kulisami konferencji zapowiadającej galę Prime Show MMA Sobota został zaatakowany. Napastnik ranił artystę w ucho, wywołując krwawienie. Sobota komentując sytuację na gorąco, mówił, że nie ma pojęcia, kim był mężczyzna, który go uderzył i dlaczego to zrobił. Dziś już wie i opowiada o tym fanom.

Wiem już więcej na temat tego, co się wydarzyło. Wiem więcej, ponieważ zadzwoniło do mnie pół Polski, pół Polski wysłało mi różne wiadomości – znajomi, nieznajomi, koledzy oraz totalnie przypadkowe osoby. Ranny nie jestem – rozcięto mi ucho, nic się wielkiego nie stało. Żyję, nie skończyło się szpitalem, więc totalnie się nie martwcie. Nie był to hejter, a był to najzwyczajniej w świecie kapuś. Słynny kapuś z Iławy. A żeby było śmieszniej, okazało się, że Jongmen siedząc w Dubaju, nie mógł zdzierżyć, że Sobota chodzi po Warszawie. Wysłał do niego człowieka. Człowiekiem okazał się właśnie kapuś, kapuś z Iławy, który w Iławie został pogoniony, przeniósł się do Trójmiasta, potem został pogoniony z Trójmiasta i osadził się w Warszawie. Tam występował w teledyskach Ciemnej Strefy, jego żona reklamuje ubrania Ciemnej Strefy. Został przytulony przez ekipę Jongmena i Roberta RS. Tylko chyba nie zna się na tej robocie, bo przyszedł zrobić swój popis przy 1000 świadków oraz mediów – mówi Sobota.

Jongmen póki co nie odpowiedział na komentarz Soboty.

Przypomnijmy, że podczas pierwszej gali Prime Sobota zmierzy się z Puszbarberem.

Polecane