fot. kadr z wideo
Przypomnijmy, że w kwietniu 2020 roku do oskarżeń Jongmena wobec Soboty odniósł się Bilion.
– Jak można tak sprytnie odwracać kota ogonem, to ja nie wiem. BHP ulicy jest jedno, prawo ulicy jest jedno. J***ć kapusi. Pozdro Jongmen – napisał na story Bilion.
Dziś, w dniu premiery swojego nowego albumu, Sobota opowiada w jednym ze skitów na krążku jak wyglądała sytuacji z Bilonem z jego perspektywy. „Gospodarzem” skitów na płycie „Homo sum” jest Heniek, którego można było poznać z publikowanych wcześniej filmów na YouTube.
H: Co jak to było – oni w tylu chłopa przyjechali cię terroryzować? To co ty uzbrojony byłeś?
S: Nie no siedziałem w studiu i w co ja byłem uzbrojony, w jointa i butelkę wódki chyba.
H: Oklepali cię?
S: Nie, no podaliśmy sobie rękę, przegadaliśmy temat i ustaliliśmy jakieś rzeczy, z których mam się wywiązać i się rozstaliśmy normalnie w zgodzie. Nikt mnie nie kopał i nikt mnie nie bił.
H: Jak dobrze rozumiem Bilon potem wydzwaniał do Szczecina do kobiet i mężczyzn w ogóle nie związanych z tym tematem, z kryminałem i zrobił z ciebie kapusia, przedstawił cie jako kapusia?
S: No tak. Dostałem telefon, że Bilon dzwoni do Szczecina, już ci nie będę mówił do kogo, i że sprzedałem dilera w Warszawie.
H: To kur*a włosy się jeżą.
