fot. mat. pras.
W opublikowanym w weekend zwiastunie nowego odcinka programu Kuby Wojewódzkiego mogliśmy usłyszeć, że Sobel „przejarał milion złotych”. We wtorkowy wieczór na TVN wyemitował cały program, co pozwoliło na rozwinięcie wypowiedzi Sobla.
– Nie wiem, czy dosłownie chodziło o milion. Wydaje mi się, że nie. Głownie chodziło mi o fortunę, bo jeśli miałbym powiedzieć, że łącznie jarania, reżyseria i występy – na pewno to było ponad milion złotych, grubo ponad milion – wyjaśnił artysta.
SPRAWDŹ TAKŻE: Skolim zaatakowany na koncercie. Artysta został uderzony w twarz, kiedy był na scenie
Co ważne, raper na podstawie swoich doświadczeń z marihuaną deklaruje, że nie poleca kontaktu z używką.
– To była peleryna, którą nosiłem na co dzień. Dawała mi supermoc i w pewnym momencie, gdy zacząłem palić i zakochałem się w marihuanie, spędziłem z nią bardzo dużo czasu, to w końcu zabrała mi wszystkie relacje, szczęście, poczucie własnego zdania. Kradła moją osobowość. Chciałbym ostrzec wszystkich ludzi, którzy palą. To jest super – usiąść sobie, zjarać się poczuć, że jesteś cool, bo fajnie wyglądasz z gibonem. W moim przypadku zabrało to też moją supermoc. Przez chwilę zapomniałem, kim byłem – podsumował gorzko raper.
