W oficjalnym komunikacie, który można znaleźć na stronie Smashing Pumpkins, Corgan wyjaśnia, dlaczego wybór padł właśnie Byrne`a:
„Podczas otwartego przesłuchania byłem zdumiony, jak wielu wspaniałych perkusistów próbowało dostać się do Smashing Pumpkins. Dostaliśmy ponad 1000 propozycji. Czym wyróżniał się Byrne? Tym, co powinien mieć każdy klasowy perkusisa – moc, szybkość i wdzięk. Jestem podekscytowany możliwością współpracy z nim – w pełni zasługuje na możliwość grania w SP. Wierzę głęboko w sercu, że jego obecność zmotywuje mnie do bycia lepszym muzykiem.”
W podobnym tonie wypowiada się sam Byrne. „Super-ekscytujące doświadczenie”, „spełnienie marzeń” – takie określenia padały z jego ust podczas rozmowy w Portland.