fot. kadr z wideo
Cybernetyczna zabawka w postaci fizycznego wydania albumu Chillwagonu trafia już do słuchaczy i niestety nie wszystkich satysfakcjonuje. W serwisach internetowych nie brak ofert osób chętnych do odsprzedania zestawu. Część z nich to oczywiście oferty typowych resellerów, którzy zamówili limitowane wydawnictwo z zamiarem zarobienia na nim, ale nie brak też takich, którzy chcą się gadżetu po prostu pozbyć, ponieważ nie spełnił on ich oczekiwań.
Jedna z osób sprzedających zabawkę Chillwagonu na OLX w tytule oferty podkreśla, że sprzedaje fizyczną wersję, ponieważ materiał jest jego zdaniem asłuchalny.
– Kupiłem, bo myślałem, że Borixon mnie czymś zaskoczy i faktycznie mnie zaskoczył – nowe zwrotki są mierne, nic nie wnoszą, a całość jest przekombinowana. (…) Szanuję cię Borixonie za marketing, bo namówiłeś mnie na kupno płytki, ale nie szanuję za ten shit, który nagraliście – czytamy w opisie oferty.
Inna osoba próbująca pozbyć się wydawnictwa deklaruje, że jest gotowa wymienić ja na coś innego, dając tym samym do zrozumienia, że nie zależy jej na zarobku.
Najtańsza oferta w drugim obiegu opiewa na 100 PLN (opcja kup teraz, bez licytacji). Najdroższa… na 1000 PLN. Kilkukotnie pojawiają się kwoty oscylujące między 200 a 350 PLN. Zanim zdecydujecie się wydać kwotę przewyższającą nominalną wartość wydawnictwa, pamiętajcie, że nadal możecie je zamówić na chillwagonchillwagon.com.