fot. mat. pras.
Z obozu Slipknota docierają do nas w tym tygodniu niewesołe wieści. Kilka dni temu dowiedzieliśmy się, że Shawn „Clown” Crahan ze względu na problemy zdrowotne żony nie weźmie udziału w najbliższych koncertach grupy.
– Chciałbym poinformować wszystkich, że zostaję w domu wraz z żoną, która ma problemy zdrowotne. Wrócę na trasę, kiedy będę mógł. Już przez to przechodziliśmy i jak zawsze dziękujemy za wyrazy miłości i wsparcia. Do zobaczenia wkrótce – przekazał artysta.
Teraz grupa przekazała kolejną wieść – Craig Jones nie jest już jej członkiem. Artysta był członkiem Slipknota niemal od początku, dołączył do składu na początku 1996 r. i grał na wszystkiej jej płytach, a także na koncertach, na których obsługiwał sampler i instrumenty klawiszowe. Przyczyna rozstania nie jest znana, musi nam wystarczyć jedynie lakoniczny komunikat o treści: – Do naszych fanów, Slipknot ogłasza, że rozstał się z Craigiem Jonesem. Życzymy Jonesowi wszystkiego najlepszego.
Co ciekawe, oświadczenie grupy szybko zniknęło z jej profili w mediach społecznościowych.
