Skinny Patrini, to ekscentryczny duet wykonujący muzykę z pogranicza electro i neo-cold wave. Tworzy go para przyjaciół – odpowiedzialny za ścianę dźwięków Michał „Skinny” Skórka i wokalistka Anna Patrini.
– Tworzenie muzyki we dwoje można przyrównać do dialogu między dwiema osobami – uzasadnia taką liczebność zespołu Michał w rozmowie z serwisem Alternativepop.pl – Jeśli pojawia się więcej osób, traci się intymność, będąc/pracując we dwójkę można naprawdę stworzyć coś niesamowitego.
Skinny Patrini poznali się w szóstej klasie szkoły podstawowej, w roku 1992. Uczęszczali do tego samego liceum, razem stawiali pierwsze sceniczne kroki w ramach Mini Playback Show, udzielali się wokalnie w tzw. `licealnych` zespołach rockowych Sliders i Cohones. Zrąb współpracy na polu artystycznym, to rok 2004 i wspólna podróż do Bratysławy na koncert IAMX. W drodze powrotnej na dyktafon nagrali kilka pomysłów, które z czasem przerodziły się w pierwsze piosenki. Wydawniczy debiut zaliczyli stosunkowo szybko.
Bardzo dużo i często koncertowali, nie tylko w kraju, bo też ciepło przyjęto ich za granicą. Grali w sopockiej „Mandarynce”, są stałymi rezydentami trójmiejskiego „Sfinksa”. W Warszawie zaliczyli występy w takich miejscach jak „Hydrozagadka”, „Saturator”, „M25”, „Le Madame” czy „Piekarnia”. Na trasie koncertowej promującej debiutancki materiał odwiedzili Szczecin, Wrocław, Poznań, Koszalin, Słupsk, Białystok, Lublin, Toruń, Łódź i inne większe lub mniejsze polskie miasta. Za granicę wyjeżdżali kilka razy, najpierw na wschód (Wilno, Ryga), później do klubów Europy Zachodniej. Zaprezentowali się m.in. w paryskim „La Fleche D`or”, barcelońskim „La Paloma”, berlińskim „ZMF”, budapesztańskim „Merlinie”. W kwietniu 2008 roku zagrali dość dobrze przyjętą mini trasę koncertową w Irlandii (Dublin, Cork, Gallway). Grali z takimi formacjami, jak Ladytron, Mylo, Tiga, Fischerspooner, Stereo Total, Adriano Canzian oraz AdamSky.
Z Adriano oraz Adamskym duet nawiązał stałą współpracę. Ania zaśpiewała w utworze „Collapse” pochodzącym z ostatniej płyty Adriano – „Metamorphosis”. Canzian w zamian stworzył dwa remiksy utworu „YSMF”.
Oba trafiły na międzynarodową EP-kę Skinny Patrini, wydaną w zeszłym roku siłami niemieckiego labelu Electroleptil, natomiast na rezultat współpracy z twórcą megahitu lat 90tych „Killer”, AdamSkym, musimy jeszcze chwilę poczekać.
11 listopada 2008r. polską premierę miał wydany przez Antenę Krzyku debiutancki album zespołu – „Duty Free”, na który weszły kompozycje zarówno z początku działalność formacji jak i nowsze piosenki.
– „Duty Free” to nasze pierwsze dziecko, ale mocno przemyślane.
Pracowaliśmy w samym tylko studiu kilka ładnych miesięcy – wspomina powstawanie krążka Skinny w rozmowie z portalem Moje Miasto. – Przed nagraniem płyty lista utworów zmieniała się co i rusz, nie było tak, że mieliśmy gotowych 15 piosenek, z czego wybraliśmy 13 i je nagraliśmy. Mieliśmy jakieś 30 utworów, z czego przynajmniej 20 chcieliśmy wrzucić na album.
Ostatecznie na zestaw trafiło 13 kompozycji, wszystkie stylistycznie utrzymane w klimatach bliskich takim twórcom, jak Peaches, Adult, IAMX.
Co ciekawe na longplay nie wszedł utwór tytułowy, który jak zapowiadają artyści znajdzie się na kolejnym albumie.
Gościnnie na „Duty Free” wystąpili DJ George z Galapagos Manufacture, który namieszał trochę w „Sweat” i „So What?!” oraz Michael Provocateur, który w utworze „Delicious” dograł gitarę. Cała płyta została zarejestrowana w studio Electra a produkcją zajął się zespół wraz z Adamem Toczko i Przemkiem Momotem. – Nagrania w studio Electra to była czysta przyjemność – wspomina na Nowej Muzyce Michał -Najpierw, z Przemkiem w roli realizatora, nagrałem warstwy instrumentalne naszych utworów, po czym Ania dodała wokale, a następnie cały materiał zmiksował Adaś.
Światowa premiera cyfrowej odsłony „Duty Free” miała miejsce w styczniu 2009r. Płyta jest dostępna w takich sklepach jak iTunes, Wasabi czy Beatport, gdzie można kupić dzieło w całości lub „po kawałku”.
Poza tym artyści zagrają wiele koncertów, w tym na najważniejszych festiwalach muzycznych w kraju (Selector, Opener, Off-Festival oraz na największym festiwalu sceny dark independent – Castle Party 2009 w Bolkowie).
Ich wizerunek od początku działalności był mocno przerysowany. Koncerty z szalonymi podrygami Ani, psychodeliczne wizualizacje i sceniczny „look”, który balansował na granicy gotyku, lekkiej perwersji i lateksowych lat 80. To wszystko plus teledyski, w większości realizowane przez Anię i Michała, zawyrokowały o tym, że o Skinny Patrini zwykle pisze się w ramach zjawiska audio – wizualnego.
Na chwilę obecną oboje są skoncentrowani na koncertach, planowane jest również wydanie fanklubowej epki z przeróżnymi smakołykami w postaci remiksów (podjęli się tego m.in. Adriano Canzian, !Nylon Me, Adam-Sky) oraz różnych wersji znanych i uwielbianych utworów z debiutanckiego krążka. EP ukazać się ma w limitowanym nakładzie latem 2009 roku. Coraz częściej jednak mówi się o ich nowej płycie, na którą materiał, jak sami mówią, już mają.
