fot. Piotr Jędrzejuk
Budząc przed kilkoma dniami swoje media społecznościowe z letargu Sitak pisał, że zmaga się z kryzysem twórczym związanym z sytuacją zarówno w Polsce jak i w Ukrainie. – Wiem, ze przez jakiś czas była cisza z mojej strony, ale straciłem zajawkę na dalsze działania… ostatnie tygodnie spędziłem jednak w studio, nagrywając nowe kawałki i już niebawem usłyszycie coś ode mnie. Nowy numer to w pewnym sensie moje oczyszczenie, którego potrzebuje, żeby zacząć nowy rozdział – zapowiedział wówczas.
Jak obiecywał, tak zrobił. Sitek dzieli się z fanami osobistym singlem „”Mój”. Czy to zwiastun nowego krążka, czy też może jedynie luźna publikacja – dowiemy się wkrótce.
