fot. kadr z wideo
Po tragicznej śmierci byłego członka One Direction wielu artystów żegnało go na swoich social mediach. Do ich grona dołączył Simon Cowell, jedna z najważniejszych osób branży muzycznej. W długim wpisie na Instagramie, Simon wspomina jak poznał Liama i pisze i ich ostatnim spotkaniu.
– Nigdy tak naprawdę nie wiesz, co czujesz do kogoś, dopóki nie wydarzy się tragedia.
Liam, jestem naprawdę załamany. Mam złamane serce. I czuję się pusty. Chcę, żebyś wiedział, ile miłości i szacunku mam dla ciebie. Każda wypłakana przeze mnie łza jest wspomnieniem o tobie.
To jest bardzo trudne do ujęcia w słowa. Myślałem dziś o tylu chwilach, które spędziliśmy razem. Chciałem ci powiedzieć, to co zawsze mówiłem wszystkim osobom, które zawsze mnie o to pytali. Jaki jest Liam? I mówiłem im, że jesteś miły, zabawny, słodki, troskliwy, utalentowany, skromny i skupiony. I jak bardzo kochasz muzykę. I jak szczerze kochasz fanów.
Jak miałeś 14 lat, musiałem ci powiedzieć, że to nie jest twój czas. I oboje złożyliśmy sobie obietnicę, że się spotkamy. Wiele osób by się poddało. Ty nie. Wróciłeś. Naprawdę ci zależało.
Przyszedłeś do mnie pod koniec roku na spotkanie. Po prostu, żeby posiedzieć i porozmawiać. I wspominaliśmy wszystkie fajne chwile, które spędziliśmy razem. Mówiłeś jak dumny jesteś z bycia tatą. Po tym, jak odszedłeś, przypomniałem sobie, że nadal byłeś tym słodkim, miłym chłopcem, którego poznałem tyle lat temu. Poznałem twojego syna, Beara. Miał twój uśmiech i ten błysk w oczach, który masz ty. On będzie tak dumny ze wszystkiego, co osiągnąłeś. I jak to osiągnąłeś.
Zawsze myślałem o waszej piątce w zespole jak o braciach. I czytając ich wiadomości dzisiaj, wierzę, że tacy byliście.
A teraz Liam, widzę, jaki wpływ miałeś na tak wielu ludzi. Ponieważ odszedłeś od nas zbyt wcześnie.
Spoczywaj w pokoju, mój przyjacielu.
Przesyłam moją miłość, myśli i modlitwy twojej rodzinie
Simon X
Wyświetl ten post na Instagramie