Shakira, jak koza

Wokalistka przyznaje, że jej śpiew może budzić różne skojarzenia.


2009.10.11

opublikował:

Shakira, jak koza

– Nigdy nie chciano mnie do szkolnego chóru, ponieważ nauczycielowi muzyki nie podobał się mój głos – wspomina artystka. – To oczywiście przykre, jednak trzeba przyznać mu rację. Czasami naprawdę meczę jak koza. Jednak przez determinację i wrodzoną upartość, nigdy się nie poddałam i osiągnęłam sukces.

Po raz kolejny będziemy mogli uświadczyć charakterystycznego głosu Shakiry, gdy 12 października ukaże się jej nowy album, „She Wolf”.

Tagi


Polecane