fot. fb.com/afterek.club
Wczoraj w sieci pojawił się klip do nowego singla Sentino „Kosmos”. Niedługo po jego premierze na instagramowym profilu Lamay, byłej podopiecznej Sentino w barwach Sicarios pojawiły się wpisy, w których raperka atakuje Sebastiana.
– Dwa lata milczałam, koniec k***a. Przymykałam oko na to wszystko. Czekałam dwa lata na wydanie epki, za którą nawet nie zapłaciłeś CrackHouse. Tysiąc niespełnionych obietnic. Udajesz gangstera, a jesteś łeb. Rano wyznajesz mi miłość, gdy ci mówię, że traktuję cię czysto koleżeńsko, to mnie blokujesz i usuwasz mój numer „La Madrina” z kanału. Śmiech na sali. Dziś miarka się przebrała – napisała Lamay.
Raperka dołączyła także screeny z rzekomych rozmów z Sentino, zarzucając mu, że nagrywa z Santaną, którego nazywa „roz***sem”, a na koniec stwierdziła, że „Kosmos” był pisany dla niej.
Sentino nie reaguje na zaczepki. CrackHouse nie tylko wyprodukowali nowy singiel Sentino, ale aktywnie promują go też w mediach. Czy sytuacja się rozwinie – zobaczymy.