fot. mat. pras.
Kiedy Sentino zapowiedział niedawno (który to już raz), że wycofuje się z polskiego rynku muzycznego, reprezentujący jego interesy Trumana przekonywał, by nie przywiązywać się za bardzo do tej deklaracji.
Czy to oznacza, że nadchodzący album „King Sento 2” wcale nie będzie ostatnim polskojęzycznym projektem Sebastiana? Jeśli wierzyć Truemanowi, Sebastian Alvarez nie zrezygnuje z wydawania muzyki po polsku. Tym bardziej, że jego słuchacze to w większości Polacy. A to właśnie dzięki nim raper zarabia na muzyce przyzwoite pieniądze.
250 tys. zł obrotu miesięcznie
Jak wygląda kwestia zarobków Sentino? Raper podał imponujące kwoty podczas ostatniego streama. Podkreślmy jednak, że bazujemy na informacjach przekazanych przez samego rapera, a doświadczenie podpowiada, że te z ich wiarygodnością może być różnie.
– Mam 20 mln streamów miesięcznie. To jest prawie 250 tys. zł obrotu – deklaruje Sentino. Podkreślmy – to kwota, która nie obejmuje koncertów (Sentino raczej ich nie gra) ani merchu.