fot. kadr z wideo
Pierwszy stream Sentino na Kicku okazał się dużym sukcesem. Raper rozmawiał z fanami przez ponad 7h. Twórca zarobił w tym czasie ponad 21 tys. zł. Drugi stream nie był już tak imponujący – transmisja potrwała „zaledwie” dwie godziny, a stan portfela nie przekroczył pięciu tysięcy zł.
Podobnie jak w przypadku pierwszej transmisji, także i teraz Sentino przyjął zasadę, że każda wpłacona złotówka wydłuża stream o minutę. Jak widać, tym razem fani nie chcieli przetrzymywać go przez siedem godzin.
Czy streamy na Kicku się utrzymają? Dużo będzie zależało od zarobków rapera na tej platformie, trochę pewnie także od tego, czy będzie miał kolejne wydawnictwa do promowania (a tych ma się w 2025 r. pojawić kilka).
Podczas drugiej transmisji fani zapytali rapera, dlaczego nadaje z łazienki. Raper wytłumaczył, że znajduje się w paryskim apartamencie, w którym jest zakaz palenia, dlatego by móc go złamać, musi udać się do łazienki.