fot. kadr z wideo
Choć mamy dopiero lipiec, Sentino zdążył już wydać w tym roku cztery płyty, w tym trzy polskojęzyczne. Najnowsza – „King Sento” – trafiła do serwisów streamingowych dziś w nocy, do fanów powinny docierać już także fizyczne egzemplarze wydawnictwa.
Sentino promuje nowy krążek klipem zrealizowanym do numeru „La Linea”. Za jego produkcję, podobnie jak za realizację teledysku, odpowiada ekipa CrackHouse. Artyści połączyli siły także w innym kawałku z „King Sento” – w „Kokainie”, do której wideo mogliśmy zobaczyć w ubiegłym tygodniu.
Podczas live’a poprzedzającego premierę „La Linea” Sentino mówił, że jego nowy klip jest jak Netflix. Cóż – trochę tu jeszcze brakuje do poziomu produkcji giganta rynku VOD, niemniej patrząc na poprzednie teledyski Sebastiana, widać zdecydowany progres. Sentino ma tego świadomość, ale podkreśla, że jego działalność na polskim rynku ma charakter podziemny.
– Mam 38 lat i nie pasuje wam, że pierwszy raz zaczynam się liczyć w polskiej grze, zaczynam mieć znaczenie na polskiej scenie muzycznej. Można się przyj**ać do miksu, do klipów, ale na dobrą sprawę to są nadal podziemne płyty. Robię wszystko sam i nie zarabiam na tym pieniędzy. Uważam, że to jest dosyć spoko, że daję wam coś za zwrot kosztów, wierząc w to, że to kiedyś j**nie – mówił w tym tygodniu raper.
Sentino – „King Sento” – tracklista:
1. La Línea prod. CrackHouse
2. Kokaina prod. CrackHouse
3. Życie które znam prod. Zimzala x Young Swae
4. Różowy Pył prod. younguena x DOUGH LONY
5. Milioner prod. younguena
6. Ciroc prod. Getmony
7. Trucizna prod. Pioneer
8. R2K prod. Nearr x Ejten
9. Algeciras prod. Alex Rios
10. Rémy Martin prod. Alex Rios
11. Rio prod. Getmony