Tymczasem w sieci pojawiła się informacja o drastycznym zwrocie w sprawie filmowej biografii lidera Queen. Sasha Baron Cohen nie tylko wrócił na stanowisko osoby mającej wcielić się w rolę Freddiego, ale też awansował na scenarzystę i reżysera produkcji. Wiadomość pochodzi od managera Queen Jima Beacha, więc należy traktować ją jako wiarygodną. Nie wiadomo, na jakim etapie prac nad scenariuszem jest Cohen, stąd trudno podać nawet orientacyjny termin rozpoczęcia zdjęć.
Biograficzny film, o ile rzeczywiście powstanie, ma skupić się na okresie począwszy od wczesnych lat 70., a skończywszy na 1985 roku, czyli szczytowym okresie popularności Queen.