foto: kadr z wideo
Przez pandemię koronawirusa i związaną z nią kwarantannę odwołano lub przełożono większość koncertów oraz festiwali. W marcu z dnia na dzień artyści i osoby związane z branżą zostały bez zajęcia. Sytuacja bardzo powoli wraca do normalności – póki co można organizować koncerty do 150 osób (z zachowaniem reżimu sanitarnego). Sarius poinformował właśnie na swoim Instagramie, że przez ten czas nie próżnował, a i brak koncertów miał swoje plusy. Raper w końcu oczyścił organizm po dwóch latach nieustannej trasy koncertowej, schudł 15 kilogramów oraz pracował nad nowym materiałem, którego ponad połowa jest już ukończona.
Nie próżnowałem podczas tego całego zamknięcia i wracam sto razy świeższy niż byłem w marcu kiedy stopowali świat i moją branżę. Teraz czekamy tylko na sezon, słońce już jest – będzie dobrze, jestem pewny, że wszyscy damy jeszcze więcej energii niż dotychczas – napisał Sarius.
SPRAWDŹ TAKŻE: Taylor Swift: Złoczyńcy nie zasługują na posągi
