Rozmowa na promocyjnym spotkaniu w hotelu w Las Vegas stała się dla Carlosa Santany okazją do zaprezentowania własnych poglądów. „Zlegalizujcie marihuanę i wszystkie zebrane z tego pieniądze zainwestujcie w nauczycieli i edukację. Wtedy zobaczycie przemianę w Ameryce. Legalizacja i tak jest spóźniona. To tak jakby zakazać picia alkoholu lub czegoś w tym stylu.”
Muzyk, mówiąc o narkotyku, odniósł się do aktora i gubernatora Arnolda Schwarzeneggera: „Wierzę, że gdy już dojdzie do legalizacji trawki, będziemy mogli pozwolić sobie na gubernatorów z prawdziwego zdarzenia, którzy nie zabierają dla siebie pieniędzy przeznaczonych na edukcję. Tych zaś obecnych powinno się wysłać z powrotem do Hollywood, aby tam kręcili sobie swoje filmy klasy „D”, a sprowadzić rządzących naprawdę na szóstkę.”
