To nie pierwszy raz, kiedy stojący na czele Ogólnopolskiego Komitetu Obrony Przed Sektami i Przemocą Ryszard Nowak apeluje do organizatorów koncertów Hukosa o ich odwołanie. Na początku tego roku Ryszard Nowak bezskutecznie próbował odwołać występ w Białymstoku, wcześniej udało mu się doprowadzić do skasowania występu Hukosa w Gdańsku. Przewodniczący OKOPSiP za każdym razem używa tego samego argumentu wskazując utwór „Panie Prezydencie”. Nawoływał do zabicia Prezydenta RP – pisze Nowak do wszelkich możliwych instytucji cytując tekst rapera: „Ej, pan prezydent, ja dzisiaj zabiję go / bo pan prezydent w tym kraju to całe zło / jest głową państwa, więc jest wszystkiemu winien /Tak więc panie prezydent oglądaj się za siebie.

{Diil}

Ostatnią próbę Ryszard Nowak podjął w związku z wczorajszym występem Hukosa we Wrocławiu (raper był jednym z artystów, którzy pojawili się na Step Records Night w klubie Backstage). Przewodniczący Nowak bezskutecznie apelował do Prezydenta Wrocławia Rafała Dutkiewicza o odwołanie koncertu artysty, tradycyjnie powołując się na ten sam cytat co zawsze. Już w ubiegłym roku Hukos pisał do Ryszarda Nowaka, że źle interpretuje on tekst: Mam nadzieję, że zaczyna Pan rozumieć, jak niedorzecznym argumentem jest to, że skoro prokuratura oddaliła zarzut o nawoływaniu do zabicia wyimaginowanego prezydenta, to teraz podobno zmieniłem w tekście imię prezydenta i nawołuję do zabicia Jarosława. Otóż PO RAZ KOLEJNY powtarzam, że jak miałem zmieniać jakiekolwiek imię, skoro w pierwotnym tekście żadne imiona, ani nawet inicjały nie padają. Faktu, że Pan Jarosław K. NIGDY żadnym prezydentem nie był chyba nawet nie muszę komentować.

Cała sprawa ciągnie się od 2011 roku. Pisaliśmy o niej m.in. tutaj.

{sklep-cgm}