Gosling, który zyskał popularność za sprawą takich filmów jak „The Notebook” czy „Drive”, był w młodości sąsiadem AJ McLeana, członka Backstreet Boys. Gdy ten zaproponował mu dołączenie do boysbandu, aktor odrzucił ofertę. Wprawdzie później się zreflektował i wyraził chęć zasilenia szeregów grupy, wówczas jednak McLean zapomniał odpowiedzieć na jego telefon.
– Ryan, strasznie mi przykro, że do ciebie nie oddzwoniłem. Jeśli kiedykolwiek będziemy potrzebowali szóstego członka Backstreet Boys, zadzwonię do ciebie. Potrafisz śpiewać – powiedział McLean w rozmowie z TMZ.com. – Naprawdę nieźle śpiewa. Jest nie tylko fantastycznym aktorem i przystojnym mężczyzną.