fot. P. Tarasewicz
Udział Dagmary Kaźmierskiej w „Tańcu z Gwiazdami” budził sporo kontrowersji. Przypomnijmy – w 2009 r. Kaźmierska została skazana prawomocnym wyrokiem m.in. za przynależność do zorganizowanej grupy przestępczej, sutenerstwo i stręczycielstwo.
Kryminalna przeszłość bohaterek „Królowych życia” nie była tajemnicą, niemniej Polsat zdecydował się dać jej szansę w swoim topowym show.
Sytuacja skomplikowała się po publikacjach serwisu Goniec.pl, którego dziennikarz dotarł do kobiety, która pracowała w przeszłości w agencji towarzyskiej Dagmary Kaźmierskiej. Z publikowanych w częściach artykułów „Mroczne tajemnice Królowej Życia” wynikało, że ich bohaterka miała zlecić dokonanie na kobiecie aktu przemocy seksualnej, a także bić kobietę w ciąży.
SPRAWDŹ TAKŻE: Edyta Górniak zrównała Eurowizję z ziemią. Andrzej Piaseczny komentuje jej słowa
Po tekstach Gońca Polsat wycofał się z promowania Dagmary Kaźmierskiej. Do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji zaczęły napływać skargi od widzów, oskarżających Polsat o promowanie osób z kryminalną przeszłością.
Zdaniem Roxie Węgiel reakcja opinii publicznej jest „pochopna” i niesprawiedliwa.
– Ja ją poznałam prywatnie, ona robi bardzo dużo dobrego. Może to są rzeczy, o których ona nie mówi publicznie – pomaga dzieciom, ludziom, którzy tego potrzebują. Uważam, że ona ma naprawdę dobre serce. (…) Nawet jeśli miała jakaś swoją przeszłość, to ludzie się zmieniają. Naprawdę, czemu my oceniamy tak pochopnie, nie znając całej prawdy, całej historii? – stwierdziła w wywiadzie dla Party Roksana.
Podzielacie opinię wokalistki?
